Kim-To ty mnie zdradziłaś a nie Ross! Podkochujesz się w Jack'u!
Przez ciebie i to że on mnie okłamywał cały ten czas to ja mu
powiedziałam to i on jest na mnie zły bo to wierutne kłamstwa i teraz
możesz mnie pocałować w ... wiesz w co.
Amanda-Ja ciągle nie wiem o co ci chodzi.
Kim-Jakto o co! Dobrze wiesz ale udajesz aby wina przeszła na mnie...
Za długo cię znam aby czegoś takiego nie zauważyć.
Amanda-Ty... Moze masz jakiś proble ale ja tego problemu nie widzę.
Kim-Co?
Amanda-A t ,że rozpaczasz z powodu jakiegoś głłupiego chłopaka który
na ciebie nie zasługuje. Jesteś miła i uprzejma a na dodatek śliczna.
Każdy ci tego zazdrości... nawet ja!
Kim-Ty. Może za ostro się do tego zabrałam przepraszam.
Amanda-Nic się nie stało ja też bym tak zareagowała jak ty. Musisz brać
pod uwagę ,żę owszem jestem troche zakochana w Jack'u ale zważam
na to ,że ty bardziej. Zrezygnowałam z niego już dawno. Idz do niego i
przeproś.
Jerry-Amanda próbujesz mydlic oczy Kim? Ona się nie da nabrać.
Znowu! Masz racje idz do niego ale nie oczekój dużo. Jak tylko
wyjdziesz od niego za pewne Amanda wkroczy i uwiedzie Jack'a
i możesz się z nim wtedy pożegnać. Ona fakt jest śliczna i pociągajaco
niesamowita. Ma dobrze zbudowwane ciało i...
Gracy-To może od razu idz się z nią przespać Jerry! Wkoncu jest taka
pociąglająca i ma ciało ja modelka.
Jerry- Ma takie ciało ale ty jesteś z pewnośccią ładniejsza i lepiej
pociągająca od niej.
Gracy=Ooh Jerry nie wiedziałam ,żę tak o mnie myślisz.
I wtedy Gracy i Jerry się pocałowali. Wtedy powstała nowa para o
ksywce "Gracerry"
Kim-Przepraszam was ide do Jack'a i przeprosze. Pa
I wtedy Kim wybrała się do swego ukochanego zauważając już z daleka
,że wkłada waliski do bagażnika samochodu. Nie zważając na Kim spojrzał
i poszedło w kierónku domu po reszte walizek. Gdy był już gotwy by odjechać
przyleciała tak siostra Juzeppe , Debora. przytuliła go i ucałowała za czym obioł
ją w tali i poszli w przeciwną stronę. Kim wiedziała ,że Debora jest śliczna
,mądra i była kiedyś dobra w tenis. A tenisistki mają ładną figórę. kim była zrospaczona
jak on mógł ją tak potraktować przecież gdy jeszcze byli razem Jack nie zwracał
uwagi ja Deborę a teraz...Kimberly podbiegła bliżej pary poodsłuchójąc o czym
rozmawiają. Chowała się za drzewami aby jej nie zobaczyli.
Debora-Dobrze ze zeszłeś na ziemię...
Jack-W Jakim sensie?
Debora-Obgoniłeś się od Kim... nie dawała ci chwili spokoju.
Jack-Tak wiem ale wterdy to było wtedy a ja chce zamknąć ten rozdział mojego
życia. Szczeże?
Debora-A czy inaczej można? Ja nie kłamię od tamtej chwili.
Jack-Super ,że się zmieniłaś. Teraz jesteś lepsza i bardziej zważasz na to co
czuja inni. Jesteś idealna dla mnie.
Debora-Poważnie.? Oo... to takie słodkie. Daj mi buziaka!
W tym momencie Kim mało co nie eksplodowała. on już ma nową i to jeszcze
wroga Kim to wszystko było jakies takie podejżane! Kim po całej tej sprawie
wróciła do domu.
C.D.N.
I JAK PODOBAŁ SIĘ POST? TROCHE TAK JAK W VIOLETCIE. VIOLETTA ZAKOCHANA W LEONIE A ON JUŻ SIĘ ODKOCHAŁ I ZNALAZŁ POCIESZENIE W LARZE A VIOLETTA ZNAJDZIE JE W DIEGO....
Czemu połykasz literki lub dodajesz o jedną za dużo? Fajny ten rozdzialik.
OdpowiedzUsuńWłaśnie i ja zauważyłam ,że połykasz literki. Gdybyś zaopatrzyła się Tamaro w słownik nie robiła byś takiech błłędów. Ale jesteś dyslektykiem więc wiadomo,że się zapominasz!
OdpowiedzUsuńKiedy wkońcu nowy rozdział?
OdpowiedzUsuńZjadasz literki, albo powielasz którąś. Po za tym, jeśli nie wiesz, jak się pisze jakiś wyraz, to to sprawdź! To, że jesteś dyslektykiem nie usprawiedliwia Cię nawet w połowie! Słownik ortograficzny, słownik poprawnej polszczyzny, słownik wyrazów obcych - to jest to, czego potrzebujesz, żeby napisać rozdział. Po za tym, zacznij stawiać przecinki w zdaniach, szczególnie, w odpowiednich na to miejscach. Powinnaś też nauczyć się wyczuwać kontekst zdań. Są zdania, które nie mają rąk i nóg, lub rozpoczynają się bardzo podobnie do poprzednich. Po napisaniu trzech kropek zaczyna się pisać dużą literą. Mam nadzieję, że zaczniesz teraz pisać poprawnie.
OdpowiedzUsuń//Zaczarowana Koralina.