sobota, 6 grudnia 2014

"WallFlower Jeans"

Sesja dla marki WallFlower Jeans była, jak na Olivię.. Była po prostu słaba. Bardzo słaba i to była chyba najgorsza sesja zdjęciowa Liv (według mnie). Nie mam nic do ubrań ani do Livey, ale zdjęcia.. nie chwytają mnie za serce, jak to było chociażby w sesji dla BYOU Magazine no i cóż, z tej sesji podoba mi się raptem kilka zdjęć. Szczerze, to jedno, którego tu nie ma.




~~~~


Pamiętacie, że już od 10 grudnia Olivia będzie występować w musicalu "Sleepy Beauty and Her Winter Knight"? Nasza idolka opuści niestety 8 spektakli, ze względu na zdjęcia do drugiego sezonu IDDI.
Cały wczorajszy dzień spędziła na próbach, więc napewno świetnie wypadnie. Trzymajmy za nią kciuki!


I teraz już na 100% oznajmiam Wam, że Olivia ponownie jest jasną blondynką! (swoją drogą szkoda..)

//Zaczarowana Koralina

4 komentarze:

  1. Co ty Koralina, Kór*a chcesz od tej sesji zdjęciowej?! I kto pozwolił Ci mówić na Olivie Live?! Znasz ją, że jesteś z nią na Ty?
    Sesja ukradła moje serce! I wile tysięcy innych całkiem obcych ci ludzi!
    Albo jesteś pojeba*a albo po prostu nie masz gustu! Sorry, ze Cię obrażam ale nie mogę stać z założonymi rekami! Obrażasz nie tylko mnie ale wiele, wiele innych osób! Kochamy Olivię! I Każda sesja zdjęciowa jest śliczna! Ona jest piękna! A ty to gówno i tyle!

    //Maddline

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okay, dziewczynko, która myśli, że zabłyśnie w Internetach; jak czytałam Twój komentarz, to myślałam, że umrę ze śmiechu.
      Po 1: W jaki niby sposób obraziłam Ciebie, lub jakąkolwiek inną Olivian? Napisałam jedynie, że sesja nie wpadła w mój gust. To nie obraza. To WYRAŻANIE WŁASNEGO ZDANIA. Ponieważ mieszkamy w kraju, w którym panuje demokracja. Więc nie wiem, co co Ci ta żyłka pulsuje na czole.

      Po 2: Live, Livey, Liv, Olivie to PSEUDONIMY Olivii, których używają tak samo jej przyjaciele, jak jej fani. Jakbyś chciała wiedzieć, to WSZYSCY tak o niej piszą, nie tylko ja. Więc.. Nie musiałam nikogo prosić o zgodę :)

      Po 3: Kup sobie słownik ortograficzny na Gwiazdkę. Przyda Ci się.

      Po 4: Myślisz, że jak mnie obrazisz, to co? Skończę pisać? odejdę z bloga? schowam się z podkulonym ogonem? Błąd! Twój komentarz jest po prostu śmieszny. Obraźliwy, to co innego, ale mam to głęboko i daleko (naczytałam się takich już wiele).

      Po 5: Gównem, nazywaj sobie koleżanki w wieku lat 10, a nie mnie. Nie masz szacunku i cóż.. do starszych odnosi się z szacunkiem :) Ale przykro mi bardzo, że rodzice Cię tego nie nauczyli.

      Masz coś do mnie (tak odważnie pisząc z Anonima), to znajdź sobie mój e-mail i po prostu napisz mi w wiadomości, co Ci we mnie nie pasuje. A ja to przeczytam i będę żyć dalej.
      "Sorry, że Cię obrażam ale nie mogę stać z założonymi rękami!" - bo co? Powiedziałam coś, co może wywołać III Wojnę Światową? Wyraziłam swoje zdanie, bo mam do tego pełne prawo, a Tobie gówno do tego!

      Jeszcze coś dziecko chce?

      //Zaczarowana Koralina

      Usuń
  2. Bardzo ładnie powiedziane ;3 koralinka wyraża tylko swoją opinię, każdemu podoba się co innego i każdy ma inny gust a "o gustach się nie dyskutuje " więc takie 'obraźliwe' komentarze są kompletnie nie na miejscu.
    Swoją drogą Koralinko bardzo dobrze sobie radzisz z takimi ludźmi :) teraz Internet jest przepełniony dzieciakami i nie możemy uniknąć tego żeby wchodzili na bloga. W Internecie są anonimowi i poprzez takie czy inne komentarze czują się dorośli bo mogą przeklnąć, obrazić kogoś nie wyciągając z tego konsekwencji..... to jest bardzo duży problem w Internecie a najgorsze jest to że właściciele stron są bezradni wobec tej całej dzieciarni krążącej po stronach, blogach i portalach społecznościowych.

    Z całego serca życzę wam powodzenia i wytrwałości! :*

    ~Karolina~

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak sobie teraz zajrzałam i przeczytałam te komentarze i to... To śmieszne ,że Maddline czy jak jej tam obraża współautorkę bloga. To jest dziecinne. Nie będę się wypowiadać w bardzo długich wypowiedziach. Powiem jedno to śmieszne! Koralina świetnie sobie radzi! Jest fantastyczna! Bardzo ją szanuje, cenię i Kocham! Traktuje jak rodzinę! I radzę Ci nie zadzierać z jednym z nas bo jak zadzierasz z jednym zadzierasz ze wszystkimi..
    A co do słownika... To ja się chyba w niego zaopatrzę. Hehe ;P

    //Tami G.

    OdpowiedzUsuń