Hola. Już tydzień z wami nie pisałam. I mam dość ciężki orzech do zgryzienia. Cały świat tak jakby uwziął się na mnie. 4 dzni temu miałam wypadek. Złamałam przy nim nogę. Nie mogę chodzić. Stronę z której czerpałam informacje o Kicku zlikwidowano i to miałam aż 3 strony. Na jednej już od 1 mies. nie piszą. 2 zawiesili na 3 mies. a 3... Usunięto. Świat sie na mnie uwziął. Zastanawiam się czy nie odejść z bloga. Chcecie abym dalej pisała? Czy może nie?
Są plusy tego czegos... Koralina się rozwija i ma własnego bloga. oto i on:
teraz dobra wiadomość. Szperałam w grafice i znalazłam to. Fotka z 2011 roku. Stara ale jakie efekty. Z Hisdzpani wracam za 2 tygodnie. A przez 1 tydzień jeszcze siedze w szpitalu. Zostaje mi tydzień na zabawę. Oto focia:
Pisz i nie odchodź :)
OdpowiedzUsuńZoooostań Misia :*
OdpowiedzUsuńZostań!!!!!!!!!!!zostań!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń